![]() |
![]() |
||||||||||||
![]() |
|||||||||||||
SŁAWOMIR LEWCZUK - Malarstwo - 10.03. - 2.04.2017 r.Sławomir Lewczuk urodził się 12 XI 1938 r. w Czerkasach na Wołyniu. Matura w 1956 r. w Liceum
Ogólnokształcącym w Kluczborku. Studia na Wydziale Architektury
Politechniki Krakowskiej oraz w pracowni profesora Emila Krchy na Wydziale Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie w latach 1957-65. Od 1966 r.
prowadzi działalność w zakresie malarstwa, grafiki, rysunku,
scenografii. Brał udział w 10. wystawach międzynarodowych, m. in.:
VI Międzynarodowe Biennale Grafiki Kraków, III i IV Międzynarodowe
Biennale Malarstwa w Koszycach (Czechosłowacja), VIII, IX, X
Międzynarodowe Biennale Plakatu - Warszawa, IV Międzynarodowe
Biennale Plakatu Lahti (Finlandia), IV Międzynarodowe Triennale
Plakatu - Mons (Belgia), VIII Międzynarodowe Triennale Plakatu -
Toyama (Japonia). Zapraszamy na wernisaż z udziałem Autora Szkoła latania "Człowiek szary i bezimienny, pozbawiony prywatnego życia, o nieokreślonej tożsamości, w otoczeniu tłumu agresywnego lub zmęczonego egzystencją – oto sceneria obrazów Sławomira Lewczuka. Jego bohaterowie przybierają maski, poszukują swojego miejsca w społeczeństwie, czekają na jakiś nieokreślony znak, który pomógłby im wznieść się ponad przeciętność. Ale to są tylko mrzonki, puste gesty, świadczące o niemocy, bezradności i – co najważniejsze – nieumiejętności walki z okrucieństwem świata. Lewczuk od dawien dawna traktował swoje malarstwo jako ingerencję w rzeczywistość. Czasem bywał publicystyczny, czasem symboliczny, ale niemal zawsze tworzył opowieści. Jego obrazy, ułożone w cykle, często powtarzające motywy i technikę, zamieniają się w literacką narrację, posiadającą własny, rozpoznawalny rytm i agresywnie podany temat. Jakże to bliskie Andrzeja Wróblewskiego z jego najlepszego okresu! Ile tu podobieństw, ale i zaskakujących polemik z autorem Szofera niebieskiego czy Rozstrzelania surrealistycznego. Pokrewieństwa widać nawet w kolorystyce (błękit, fiolet, granat), w szorstkości postaci, w celowej brzydocie scen, w eksponowaniu głów o ciężkich rysach. Nastawienie polemiczne polega przede wszystkim na innym stopniu drapieżności. Również na odmiennym potraktowaniu przedmiotu. Dla Lewczuka bowiem liczy się niejednoznaczność opowieści, jej wielowymiarowość i odejście od prostoty. Przedmioty zaś, zapełniające przedstawioną rzeczywistość, dalekie są od cichej melancholii i łagodnej fizyczności. Jednak wszechwładnie obecny brutalizm opisu, domagający się naszego sprzeciwu, na płótnach Lewczuka nabiera metaforycznej głębi, a jeśli nawet odznacza się plakatowością skrótu, nie prowadzi wcale na manowce łatwych znaczeń. ..." Julian Kornhauser, fragment wstępu do katalogu
|
|||||||||||||
Agencja reklamowa GAMA © 2009 | |||||||||||||